Czytam sobie książki

poniedziałek, 28 lutego 2011

Ostrożnie z marzeniami - Alexandra Potter




Po książkę sięgnęłam zupełnie w ciemno stojąc zdezorientowana w bibliotece. Niczego z mojej listy nie było więc złapałam cokolwiek żeby już stamtąd wyjść. W domu okazało się że będzie o trzydziestoletniej singielce. Trudno się mówi - myślę - wszak Bridget Jones była tylko jedna i koniec kropka. Temat książki jest intrygujący: co by było gdyby wszystkie nasze marzenia się spełniały? Byłoby cudownie! I to właśnie spotyka naszą główną bohaterkę Heather. Nagle w jej życie odmienia się jak za dotknięciem magicznej różdżki a raczej w tym wypadku gałązki wrzosu. Tylko czy dokładnie tak miała wyglądać realizacja tych marzeń?

Optymistyczna, przezabawna opowieść, sympatyczne postaci, fajny styl. Jednym słowem bardzo mi się podobało i z chęcią przeczytałabym ją jeszcze raz. Gorąco polecam.

poniedziałek, 21 lutego 2011

Zamek z piasku, który runął – Stieg Larsson




To trzecia i ostatnia cześć serii Millenium. Ta książka jest jakby kontynuacją opowieści o Lisabeth Salander. Nie raz walczy o życie a przy okazji okazuje się, że wbrew pozorom ma jednak przyjaciół. Mikael Bloomkvist rzuca się w wir pracy, której efektem będzie oczyszczenie Elisabeth z zarzutów i wyjaśnienie opinii publicznej jej tragicznej przeszłości. Zakończenie mnie troszkę rozczarowało. Od samego początku dało się wyczuć między parą głównych bohaterów jakieś iskrzenie a jednak trylogia kończy się jakoś tak nie po mojej myśli. No cóż, może autor chciał kontynuować opowieść o Liz i Mikaelu ale los nie dał mu tej szansy. Gdzieś czytałam, że wieloletnia towarzyszka życia Stiega Larssona ma ochotę kontynuować tę historię ale są problemy natury prawnej – do całej spuścizny autora prawo ma tylko rodzina.
Najbardziej zachwycona byłam pierwszą częścią trylogii jednak i ta dotrzymuje dzielnie kroku całej reszcie – wciąga jak wir. Gorąco polecam. Doszły mnie tez słuchy o amerykańskich planach ekranizacji powieści. A że lubię też kino z niecierpliwością czekam.

środa, 16 lutego 2011

Babski motyw - Joanna Chmielewska



Wieki całe nie czytałam J.CH. Któregoś dnia przypomniałam sobie o niej i wybór padł na babski motyw. O ile sobie przypominam to sięgnęłam z półki (w bibliotece) na chybił trafił.  Mamy tu tradycyjnie już lekko (bez urazy) szurniętą główną bohaterkę i jej pomagiera w postaci przyjaciółki z Krakowa będącej aktualnie w odwiedzinach. Przyjaciółka znajduje trupa pod domem. Trup okazuje się dziennikarką, która spieszyła na wywiad z główną bohaterką. Po kilku już stronach byłam umęczona dowcipem na siłę w każdym zdaniu. Ani to kryminał ani komedia. I albo byłam w tzw. niewsosie albo zwyczajnie wyrosłam już z J.Ch.

wtorek, 8 lutego 2011

Dziewczyna, która igrała z ogniem - Stieg Larsson

Druga cześć bestsellerowej serii Millenium. Tym razem uwaga skupia się na Lisbeth Salander - dziewczynie, która w pierwszej części trylogii pomagała głównemu bohaterowi Mikaelowi. Pojawiają się nowi bohaterowie, para detektywów Dag i Mia oraz m.in. niejaki Zala. Cała historia toczy się wokół Lisbeth. Zostaje ona podejrzana a następnie ścigana za zabójstwo Daga i Mii. Poznajemy ją też bliżej, jej historię i mroczne dzieciństwo (co tak na prawdę jest źródłem jej upośledzenia psychospołecznego). Napięcie w drugiej części absolutnie nie spada.  Przytoczę tylko cytat z sieci, który bardzo mi się spodobał: "No i polecam kupić od razu całą trylogię, ponieważ po przeczytaniu jednej części trudno się czeka do rana aż otworzą najbliższą księgarnię ;)"