Czytam sobie książki

czwartek, 26 stycznia 2012

3 razy R - Hanna Cygler


Opowieść o trzech dorosłych kobietach i ich rodzinach. O łączących je relacjach i o tym jak cienka jest granica pomiędzy przyjaźnią a nienawiścią. Olga, Klaudia i Lidia żyją w przyjaźni i prowadzą własną firmę. Wspaniale się dogadują w pracy i poza nią. Na pierwszy rzut oka niczego nie brakuje im do szczęścia. Olga i Lidia mają mężów i dzieci. Klaudia natomiast pomiędzy krótkimi nieudanymi znajomościami jest sama. Na zewnątrz trzy przedsiębiorcze szczęśliwe kobiety ale dramaty rozgrywają się wewnątrz ich dusz. Olga ma bardzo trudną przeszłość, którą ukrywa przed wszystkimi. Klaudia skrywa pod powierzchownością nowoczesnej singielki tęsknotę za stałym związkiem i rodziną. Na Lidię spada nagle opieka nad zbuntowaną córką z pierwszego małżeństwa swojego męża i jego chorym ojcem. Wszystko to sprawia, że ich życie wywraca się do góry nogami, ich historie zazębiają się i niszczą wszystko po drodze. Kobiety, które ufały sobie wzajemnie nagle stają się zaciekłymi wrogami.

Jest tu sensacja, miłość i dramat. Bałam się, że trochę tego za dużo jak dla mnie ale okazało się, że nie mogłam oderwać się od tej opowieści. Wszystko w tej książce jest odpowiednio wyważone przez co mogłam mieć wybór: mogłam lubić bohaterki lub nie, mogłam im współczuć lub je potępiać. Zakończenie również mnie nie rozczarowało - jest niejednoznaczne.

1 komentarz:

  1. Pamiętam, że zabierając się do tej książki byłam sceptycznie nastawiona, ale wciągnęła mnie i też nie mogłam się oderwać:)

    OdpowiedzUsuń