tag:blogger.com,1999:blog-3954181305200907230.post3870960299021737255..comments2023-10-12T12:09:06.462+02:00Comments on Czytam sobie książki: Kocie oko – Margaret AtwoodCapehttp://www.blogger.com/profile/01156871311997357989noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-3954181305200907230.post-85249131530134100252012-03-18T08:12:34.795+01:002012-03-18T08:12:34.795+01:00Komentujesz moja osobe a nie ksiazke. A o ksiazce ...Komentujesz moja osobe a nie ksiazke. A o ksiazce masz cos do powiedzenia? Po drugie - czytaj opinie ze zrozumieniem.Capehttps://www.blogger.com/profile/01156871311997357989noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3954181305200907230.post-88428621791766101992012-03-17T21:41:02.739+01:002012-03-17T21:41:02.739+01:00Nie wiem, jak mozna nie dostrzec w tej ksiazce wie...Nie wiem, jak mozna nie dostrzec w tej ksiazce wielkiej tragedii udreczonego dziecka. Czy w dzisiejszych czasach kolezanki musza przypalac kogos papierosami, zeby uznac, ze sa wobec tej osoby okrutne?<br />Slabo mi sie robi jak widze takie podejscie.czas-odnalezionyhttps://www.blogger.com/profile/14736333061358061220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3954181305200907230.post-45128827585492880532012-02-03T07:26:53.320+01:002012-02-03T07:26:53.320+01:00Zdaję sobie sprawę, że jej koleżanki to świnie i ż...Zdaję sobie sprawę, że jej koleżanki to świnie i że dla dziecka to był dramat. Zgadzam się z Tobą, że nią manipulowały ale sama się określiła jako osobę dość popularną np. duża ilość walentynek od chłopców. Ona miała wybór. Na tle np. "Innego Eliota" czy "dziewiętnastu minut", jej dramat wygląda słabo. A to, że to miało zaważyć na całym jej życiu jest dla mnie naciągane.<br />Fajnie, że różnie to widzimy. Lubię tak :-)Capehttps://www.blogger.com/profile/01156871311997357989noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3954181305200907230.post-14617533277643788782012-02-03T00:09:44.679+01:002012-02-03T00:09:44.679+01:00Ja jestem w połowie, więc mogę jeszcze zmienić zda...Ja jestem w połowie, więc mogę jeszcze zmienić zdanie, ale na razie mam odmienne zdanie na temat tej książki. Rzeczywiście, niby nic się nie dzieje, najgorsze co jej robią to wyrzucenie czapki. Natomiast jeśli chodzi o manipulacje, o przemoc psychiczną, o odbieranie koleżance poczucia własnej wartości - oj, te dziewczynki to mistrzynie.<br />Owszem, z punktu widzenia dorosłego ich zabawy nie robią wielkiego wrażenia. Punkt widzenia dziecka jest jednak zupełnie inny.Karolina.jahttps://www.blogger.com/profile/07718997798677976985noreply@blogger.com